Receptą 52 proc. Polaków na rosnące ceny jest po prostu porównywanie ofert różnych sklepów – podają analitycy firmy Maczfit. 46 proc. z kolei wybiera tańsze produkty, a 41 proc. korzysta z programów lojalnościowych.
[xyz-ips snippet=”reklama-plaska”]
Aż 24 proc. Polaków mówi natomiast, że kupuje mniej jedzenia. Ten trend jest natomiast mniej wyraźny w dużych miastach. Na przykład we Wrocławiu tylko 8 proc. osób mówi, że przez inflację mniej kupuje.
Najwięcej ludzi oszczędza poprzez kupowanie mniejszych ilości jedzenia w Lublinie (14 proc.) oraz w Szczecinie (niemal 11 proc.).
10 proc. osób w skali całego kraju deklaruje natomiast, że nie zmieniło zwyczajów żywieniowych ze względu na inflację. Tyle samo Polaków znalazło oszczędność w rezygnacji z diety pudełkowej.
Źródło: businessinsider.com.pl
niemiec za to zarabia w euro i je wiecej,glosujcie dalej na Pis idioci